Klimat i środowisko
Śmiercionośne pożary dotarły na przedmieścia Aten. "Ekstremalne warunki"
Tysiące osób zostały ewakuowane z przedmieść Aten, gdzie dotarły cały czas rozprzestrzeniające się pożary. Rzecznik straży pożarnej Grecji, poinformował o “ekstremalnych warunkach” w północno-wschodniej części Attyki, która walczy z szalejącym pożarem.
Źródło tekstu i fot.: https://wiadomosci.onet.pl/swiat/smiercionosne-pozary-dotarly-na-przedmiescia-aten-ekstremalne-warunki/dq9zw7v
Pył z Sahary nad Atenami
Niesamowite, choć niebezpieczne zjawisko nawiedziło Grecję we wtorkowy wieczór. Po silnych wiatrach z Sahary, żółto-pomarańczowy pustynny pył spowił miasta, ograniczając widoczność.
Sahara uwalnia rocznie od 60 do 200 mln ton pyłów mineralnych. Podczas gdy największe cząstki szybko wracają na ziemię, najmniejsze mogą pokonywać tysiące kilometrów, docierając na cały kontynent Europejski. W tym roku, na początku kwietnia saharyjski pył dotarł również do Polski, jednak jego ilość nie równa się tej, na którą narażone są europejskie kraje ze strefy śródziemnomorskiej.
Źródło tekstu: https://www.o2.pl/informacje/to-nie-fotomontaz-zdjecia-z-grecji-obiegly-swiat-7020308666502048a
Unijna dyrektywa ma położyć kres piecom na gaz. Unijny absurd czy celowe działanie?
Dzięki unijnym dotacjom z programu Czyste Powietrze w Polsce w ostatnich latach zakupiono 230 tys. kotłów gazowych. W sumie od 2018 r. “zawarto ponad 660 tys. umów na wymianę źródeł ciepła”, a najczęściej wybierano właśnie piece gazowe.
Nowelizacja dyrektywy EPBD (Energy Performance of Buildings Directive), czyli dyrektywy o charakterystyce energetycznej budynków ma zostać przyjęta w marcu tego roku. Budynki będą musiały być zeroemisyjne — to oznacza, że nie będą mogły, ogrzewając się czy podgrzewając wodę użytkową, emitować dwutlenku węgla. Zatem wykluczone zostaną piece na gaz ziemny, piece węglowe czy olejowe. Zakaz ma być wprowadzony w latach 2028-2030 w nowych budynkach. Potem, w latach 2035-2040, miałby objąć także istniejące budynki, które przechodziłyby gruntowny remont, a wraz z nim wymianę źródła ciepła.
Źródło tekstu: https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/wymiana-pieca-gazowego-kiedy-nastapi-likwidacja-kotlow-gazowych/4jr7clf
Pekin utajnił raport na temat skażenia środowiska
Stan powietrza, wody i gleby w Chinach jest katastrofalny. Pekin utajnił najnowszy raport dotyczący stanu środowiska naturalnego. Zaraz po publikacji dokument objęto tajemnicą państwową. Wyniki badania ukryto, żeby uniknąć zbiorowej paniki i protestów. Niezależni geologowie twierdzą, że w chińskich miastach skażonych jest aż 90 procent wód podziemnych, z czego 60 procent w stopniu poważnym. Portal Twoja Pogoda podaje, że co kilka dni pojawiają się informacje o przekroczeniu stężenia pyłów w powietrzu w Pekinie i innych częściach Chin. Media informują również o zmianach barwy wody w rzekach, która przybiera żółte, zielone, a nawet czerwone odcienie. Po latach doniesień Ministerstwo Środowiska w Pekinie oficjalnie przyznało, że z powodu skażenia środowiska w Państwie Środka na raka chorują całe wioski. Nowotwory dotykają mieszkańców miejscowości znajdujących się w pobliżu ośrodków przemysłowych. Na takich obszarach z fabryk do rzek trafiają toksyczne odpady. Przez wzgląd na rozwój gospodarczy kraju, do tej pory chiński rząd ignorował ten problem.
Ekstremalna śnieżyca w USA. Mieszkańcy nie mają prądu, odwołano loty
W USA pojawiły się obfite opady śniegu, które sparaliżowały życie mieszkańców kraju. Przede wszystkim pojawiły się przerwy w dostawie prądu, a do tego chaos komunikacyjny. Północno-wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych nawiedziła burza śnieżna. Miasta pokryły się kilkudziesięciocentymetrową warstwą śniegu, a ulice stały się nieprzejezdne. Nauka stacjonarna dla tysięcy uczniów w Nowym Jorku, Pensylwanii i Massachusetts została zawieszona i zastąpiona zajęciami online. W niektórych obszarach wystąpiły najcięższe opady śniegu od lat, w tym w Farmington Connecticut, w którym spadło 39 cm śniegu. Zamieć pozbawiła prądu 150 000 mieszkańców Pensylwanii.
Źródło tekstu: https://podroze.wprost.pl/turystyka/11583412/rekordowe-sniezyce-w-usa-odwolano-loty-drogi-sa-nieprzejezdne.html
Nowe założenia dotyczące celu klimatycznego na 2040 r.
Bruksela zaprezentowała nowe założenia dotyczące celu klimatycznego na 2040 r. UE chce obniżyć emisję gazów cieplarnianych netto aż o 90 proc. do 2040 r.
W najbliższych latach Polska rozpocznie proces wyłączania starych bloków węglowych. A wtedy, jak wynika z danych Ministerstwa Klimatu i Środowiska, do 2030 roku w naszym systemie energetycznym może zabraknąć mocy. Grozi to skrajnym deficytem prądu, co może oznaczać nawet konieczność zastosowania tzw. stopni zasilania (wskazania, ile mocy mogą pobierać w danym czasie odbiorcy, np. zakłady przemysłowe, co traktowane było zawsze jako ostateczność). Problem jest na tyle poważny, że Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki, ostrzegał przed takim scenariuszem na ostatnim posiedzeniu sejmowej Komisji ds. Energii i Klimatu.
Źródło tekstu i fot.: https://www.money.pl/gospodarka/tak-jakby-wylaczyc-dwie-gigaelektrownie-mowia-co-moze-wkrotce-wydarzyc-sie-w-polsce-6993923039799840a.html
Rolnicy niezadowoleniem z proekologicznych przepisów forsowanych przez Unii Europejskiej
Protest spowodowany jest niezadowoleniem z proekologicznych przepisów forsowanych przez UE, która podnosi koszty produkcji europejskich rolników oraz napływem taniej żywności do Europy. Rolnicy domagają się od przywódców państw UE większej pomocy w związku z podatkami oraz wzrostem kosztów produkcji.
– Chcemy powstrzymać te szalone przepisy, które wychodzą każdego dnia z Komisji Europejskiej — mówił uczestniczący w proteście Jose Maria Castilla, reprezentujący związek hiszpańskich rolników Asaja.
Rolnicy protestują również m.in. w Paryżu. Nowy premier Francji, Gabriel Attal przyznał, że “wszędzie w Europie pojawiają się te same pytania: jak możemy nadal produkować więcej, ale lepiej? Jak radzić sobie ze zmianami klimatycznymi? Jak unikać nieuczciwej konkurencji z innych państw?”.
Źródło tekstu: https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art39773981-protest-rolnikow-w-brukseli-parlament-europejski-obrzucony-jajkami-policja-uzyla-gazu
Klimat się ociepla, skąd więc mróz za oknem?
W nocy z 5 na 6 stycznia tego roku w stolicy Norwegii Oslo odnotowano temperaturę -31,1 stopnia Celsjusza. Było to najniższe wskazanie od początku pomiarów. 4 stycznia w północnej Szwecji w miejscowości Naimakka w gminie Kiruna termometry wskazały -43,8 stopnia Celsjusza. W sąsiedniej Finlandii rekord mrozów tej zimy odnotowano w północno-zachodnim mieście Ylivieska, gdzie 2 stycznia rano temperatura spadła do -37,8 stopni Celsjusza. Nawet dla Skandynawów to wyjątkowo ekstremalne warunki. W pierwszych tygodniach 2024 r. mrozy, choć nie aż tak silne, nie ominęły też Polski. W nocy z 16 na 17 stycznia temperatura powietrza na północnym wschodzie kraju spadła nawet do -23 stopni. Przy gruncie było blisko -30 stopni Celsjusza.
Pogoda to zjawiska atmosferyczne występujące w danym momencie na danym obszarze. Klimat to trend, jaki obserwujemy w przeciągu lat. I trend ten jasno pokazuje, że średnia temperatura rośnie. Na świecie w tempie 1,5 stopnia Celsjusza, w Polsce nawet szybciej, bo o 1,7 stopnia Celsjusza w skali roku — tłumaczy kierownik zespołu klimatycznego organizacji WWF Polska.
Źródło tekstu i fot.: https://businessinsider.com.pl/gospodarka/klimat-sie-ociepla-skad-wiec-mroz-za-oknem-wyjasniamy/mp7lm0h
Rok 2023 najcieplejszy w historii pomiarów
Rok 2023 zapisze się w historii jako najcieplejszy, odkąd prowadzone są pomiary – informują naukowcy. Średnia temperatura w ostatnich jedenastu miesiącach w skali całej planety była aż o 1,46 stopnia Celsjusza wyższa niż przeciętnie przed epoką industrialną. Jednym ze szczególnie ciepłych miesięcy okazał się listopad. W skali globalnej średnia temperatura na powierzchni w listopadzie 2023 roku wyniosła dokładnie 14,22 stopnia Celsjusza. Była ona najwyższa, jaką kiedykolwiek zarejestrowano. To temperatura aż o 1,75 stopnia wyższa niż listopadowa średnia z epoki przedindustrialnej, czyli z lat 1850-1900, oraz o 0,85 stopnia wyższa niż listopadowa średnia z lat 1991-2020. W roku 2023 odnotowano sześć rekordowych pod względem średniej temperatury miesięcy i dwie rekordowe pory roku.
Źródło tekstu i fot.: https://tvn24.pl/tvnmeteo/swiat/klimat-2023-najcieplejszym-rokiem-w-historii-listopad-pobil-wszelkie-rekordy-copernicus-climate-change-service-st7518612
Wyjaśniono anomalie klimatu z przeszłości
Według naukowców okresy niezwykłego ciepła oraz zimna na Ziemi w historii klimatu preindustrialnego są powiązane z reakcją oceanów na zmiany temperatury – podaje serwis BBC za pismem „Science”. Zbudowane modele ujawniły, że naturalne czynniki zmieniały temperatury powierzchniowe na planecie, co zapoczątkowało mechanizm reakcji zwrotnej, czyli El Niño lub Oscylację Północnoatlantycką. To wytwarzało regionalne wzory w klimacie znane w średnich okresach ociepleń oraz małych epokach lodowcowych. Kluczową rzeczą odkrytą przez ekspertów było to, że w przeszłości, kiedy planeta była ocieplana przez naturalne czynniki, musiała zareagować innym mechanizmem zwrotnym znanym jako efekt La Niña. Zjawisko to może być traktowane jako przeciwieństwo El Niño – rodzaj „zimniejszej fazy” zjawiska El Niño.
Większość modeli klimatycznych wykorzystywanych przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu pokazuje, że Ziemia będzie odpowiadać na globalne ocieplenie kierunku uaktywniania El Niño. Ale kilka z tych modeli reaguje, uruchamiając efekt La Niña i sugeruje, że kiedy ogrzewamy powierzchnię Ziemi, system klimatyczny próbuje ją równoważyć, oziębiając.
Źródło: https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C368439%2Cwyjasniono-anomalie-klimatu-z-przeszlosci.html
Portugalia sparaliżowana śniegiem
Nie tylko w Polsce mamy atak zimy. Sztormy „Gerard” i „Fien” sparaliżowały Portugalię. W efekcie nienotowanych od lat opadów śniegu panuje chaos komunikacyjny na drogach w północnej i wschodniej części kraju.
Czy to kolejny dowód na ocieplenie klimatu?
Źródło: https://wiadomosci.wp.pl/chaos-w-portugalii-nienotowane-od-lat-opady-sniegu-6856910422088256a
2023 może być jeszcze cieplejszy niż 2022
Noc sylwestrowa oraz początek 2023 roku przyniosły rekordowo wysokie temperatury w Polsce. Miejscami zanotowano około 15-17 st. C.
Według brytyjskiego Met Office, w 2023 roku globalne temperatury będą jednymi z najwyższych w historii, przekraczając o 1,32°C średnie temperatury sprzed epoki industrialnej. Dotychczas najcieplejszym rokiem od czasu rozpoczęcia pomiarów w 1850 roku był rok 2016. Zdaniem meteorologów, za rekordowo wysokie temperatury odpowiadało częściowo zjawisko pogodowe znane jako El Niño.
Tymczasem w ciągu ostatnich trzech lat swój wpływ wywierała La Niña, przynosząc ochłodzenie globalnych temperatur wynikające z niższych niż przeciętne temperatury mórz na Pacyfiku. La Niña wpływa na lokalne wzorce pogodowe na całym świecie, takie jak ulewne deszcze, niskie temperatury i cyklony. Po upływie trzech lat efekt ten ma się zakończyć, co oznacza ponowne ocieplenie. Eksperci przypominają, że niektóre części świata, np. Arktyka, ocieplają się szybciej niż wynosi globalna średnia.
Według ekspertów Met Office, choć temperatury 2023 roku będą wyższe niż w roku mijającym, raczej nie należy się spodziewać pobicia rekordu sprzed sześciu lat.
„Zmiany klimatyczne to kłamstwo podsycane przez rząd, aby nas opodatkować.”
„Zmiany klimatyczne to kłamstwo podsycane przez rząd, aby nas opodatkować.”, „Musieli zmienić nazwę «globalne ocieplenie» na «zmiana klimatu», ponieważ nie robiło się cieplej”, „Kiedyś obiecałaś wszystkim ciepłe zimy, ale na zewnątrz jest – 6 st. C.” – to tylko kilka z wielu wpisów, które pojawiły się na Twitterze po ataku zimy w USA pod koniec grudnia 2022 roku. Ameryka zmagała się z dramatyczną sytuacją pogodową. Potężny atak zimy spowodował rekordową liczbę zgonów. Tylko w Wigilię z powodu burzy śnieżnej zginęło kilkadziesiąt osób. Służby znajdowały zamarzniętych ludzi m.in. w samochodach i zaspach. Tak tragicznego bilansu ofiar w Stanach Zjednoczonych nie było od kilkudziesięciu lat. Ok. 1,7 mln osób było bez prądu, na lotniskach odwołano tysiące lotów, a mnóstwo miało opóźnienia. Krajowa Służba Pogodowa wydała ostrzeżenia i zalecenia dla ok. 200 mln ludzi – czyli najwięcej w historii. Około 60 procent populacji Stanów Zjednoczonych stanęło w obliczu różnego rodzaju zagrożeń z powodu warunków atmosferycznych. Było to najzimniejsze Boże Narodzenie od dziesięcioleci. W Wigilię w nowojorskim Central Parku temperatura wynosiła – 9 st. C. Była to druga najzimniejsza Wigilia w Nowym Jorku od co najmniej 150 lat.
Według zwolenników teorii ocieplenia klimatu, to, co się dzieje w USA, nie może być traktowane jako dowód na brak zachodzenia zmian klimatu lub na to, że takiego procesu nie ma. Takie zjawiska zdarzają się i mieszczą się w naturalnym cyklu przebiegu pogody. To, co jest istotne i na co powinniśmy patrzeć – jako wskaźnik zmieniającego się klimatu – to trendy, a nie pojedyncze zdarzenia pogodowe.
Co z ociepleniem klimatu?
Tydzień po ataku zimy spowodowanym niżem Brigida, kolejne intensywne opady śniegu 14 grudnia doprowadziły do bardzo dużych utrudnień komunikacyjnych na południu Polski. Przewozy TIR-ów i komunikacja miejska zostały częściowo sparaliżowane.
Po 20 grudnia nastąpiło w Polsce gwałtowne ocieplenie. Opady deszczu, na przeważającym obszarze kraju marznące, spowodowały gołoledź. W Warszawie i Włocławku zmarli piesi, którzy przewrócili się na lodzie. W Białymstoku czasowo zawieszono komunikację miejską i zajęcia w szkołach. Pomimo ocieplenia w Opolskiem zawieje śnieżne zablokowały drogi krajowe.
Pogoda na Wigilię i Boże Narodzenie w Polsce będzie pochmurna, okresami spodziewane są opady deszczu. Temperatura 8 -10 st. C w centrum, do 10 st. C na Dolnym Śląsku.
Amerykanów czekają natomiast ekstremalnie zimne święta. Znaczna część kraju może dosłownie zostać skuta lodem.
W niektórych regionach USA temperatura spadnie do minus 57 stopni Celsjusza, czemu towarzyszyć mają intensywne wichury i zamiecie. Stany Zjednoczone czeka świąteczny paraliż. Oczekuje się, że do weekendu temperatury spadną nawet w Teksasie do niemal -15 st. C. Władze Teksasu mają nadzieję uniknąć powtórki z burzy śnieżnej z lutego 2021 roku. Kataklizm pozostawił wówczas miliony ludzi bez prądu.
Źródła:
https://wiadomosci.wp.pl/horror-na-drodze-wypadek-za-wypadkiem-6846488014543680a
Niż Brygida sparaliżował Polskę
W niedzielę we wschodniej i południowej Polsce wystąpiły intensywne opady śniegu. Najtrudniejsza sytuacja była na Lubelszczyźnie, gdzie doszło do wielu kolizji drogowych i licznych awarii energetycznych. IMGW wydał ostrzeżenie II stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w południowych i środkowych powiatach województwa lubelskiego, woj. podkarpackiego i wschodniej części woj. małopolskiego. W tych miejscach synoptycy prognozują opady powodujące przyrost pokrywy śnieżnej o 20-30 cm, a na obszarach górskich powyżej 40 cm.
Wpływ wybuchu wulkanów na klimat naszej planety
Silna erupcja wulkanu to dostarczenie do atmosfery ok. 50 mln ton CO2, co stanowi niewiele ponad 0,1% rocznej emisji CO2 przez człowieka. Drobne cząstki popiołów wulkanicznych wznoszą się wysoko ponad powierzchnię Ziemi. Tam zatrzymują promieniowanie słoneczne, nagrzewają się i powodują wzrost temperatury w wyższych partiach atmosfery. Do Ziemi dociera mniej energii słonecznej i następuje ochłodzenie.
Wybuch wulkanu na indonezyjskiej wyspie Sumbawa w 1815 roku zabił około 117 tysięcy ludzi i był najsilniejszą erupcją, jakiej doświadczyła ludzkość w swych dziejach. Eksplozja miała siłę odpowiadającą, jak się dziś przypuszcza, 60 tysiącom bomb atomowych zrzuconych na Hiroszimę. Dziś wielu naukowców sądzi, że erupcja ta miała wpływ na przepuszczalność promieni słonecznych i tym samym na obniżenie średnich temperatur w miesiącach letnich w różnych miejscach na ziemi. Drastycznego ochłodzenia w 1816 roku wiosną i latem doświadczyli bowiem nie tylko Europejczycy, ale też mieszkańcy innych lądów na półkuli północnej. W lecie na tropikalnych terenach Azji, np. na Tajwanie, padał śnieg, a przejmujący chłód oraz obfite opady zniszczyły uprawy ryżu w prowincji Junnan w południowo-zachodnich Chinach. Śnieg spadł też latem w prowincjach Jiangxi i Anhui na południu kraju, niszcząc plony i powodując klęskę głodu. Wylała też rzeka Jangcy, wskutek czego nastąpiły masowe migracje ludności. W Indiach pora monsunowa była dłuższa, a deszcze bardziej intensywne niż zwykle.
Źródło: https://historia.dorzeczy.pl/xix-wiek/373816/wspolczesne-pompeje-jaki-wplyw-miala-katastrofa-indonezyjskiego-wulkanu-na-losy-swiata.html; https://globalquiz.org/pl/pytanie/jezeli-na-ziemi-wybuchnie-potezny-wulkan-jak/
Lecą do nas ptaki z północy – to pogodowy znak
Pierwszy śnieg oraz przymrozki pojawiły się już w Polsce. Nie są to jedyne znaki nadchodzącej zimy. Do naszego kraju nadlatują też ptaki z północy. Mowa m.in. o wronach, gawronach i kawkach z północy. Pojawiły się też pierwsze jemiołuszki z rosyjskich albo skandynawskich lasów.
Źródło: https://wiadomosci.wp.pl/to-pogodowy-znak-leca-do-nas-ptaki-z-polnocy-6836089148877504a
System rzeczny pod lodami Antarktydy
Międzynarodowy zespół naukowców odkrył pod lodami Antarktydy system rzeczny o długości aż 460 km. Naukowcy ci uważają, że dalsze badania nad nim są kluczowe do oszacowania, jak szybko Antarktyda może tracić lód w miarę postępowania zmian klimatycznych. Wielką rzekę płynącą pod lodami Antarktydy namierzono z użyciem specjalnego radaru umieszczonego w samolocie. Po serii lotów ustalono, że odprowadza ona wodę z powierzchni równej obszarom połączonych Francji i Niemiec, wprost do Morza Waddella.
Syberia może rozpaść się na dwie części
W październiku 2022 roku miało miejsce silne trzęsienie ziemi na Syberii. Jego epicentrum znajdowało się pod dnem najgłębszego jeziora na świecie. Wody Bajkału zmąciły wstrząsy, które zarejestrowano w aż czterech rosyjskich obwodach. Odczuli je m.in. mieszkańcy Irkucka i Ułan Ude. Zdaniem ekspertów, to zapowiedź pęknięcia skorupy ziemskiej. Zbiornik uchodzi za jedno z najstarszych i najgłębszych jezior na świecie. Powstał właśnie w wyniku aktywności sejsmicznej. Czy Bajkał czeka kolejna przemiana? Tak wynika z prognoz ekspertów.
Pomyłka naukowców. Szklane kulki w Arktyce
Zmiany klimatyczne od wielu lat dają się we znaki w Arktyce, a naukowcy planowali powstrzymać zanikanie tamtejszego lodu za pomocą szklanych kulek. Szalony pomysł mający rozwiązać palący problem sam spalił na panewce. Według uczonych powłoka z mikrosfer mogłaby w rzeczywistości przyspieszyć topnienie lodu, zamiast je spowolnić.
Puste szklane mikrosfery absorbują część światła słonecznego, dlatego rozprowadzenie ich na lodzie morskim przyciemniłoby jasne powierzchnie, takie jak pokryty śniegiem lód” – piszą Webster i Warren. “Wynik netto jest odwrotny od zamierzonego: rozprowadzanie pustych szklanych mikrosfer ociepliłoby klimat Arktyki i przyspieszyło utratę lodu morskiego – zaznaczają.
Źródło: https://www.o2.pl/technologia/pomylka-naukowcow-szklane-kulki-w-arktyce-6824303400590176a
"Biblijna katastrofa" na Krecie
W ubiegłym tygodniu, 15 października, ulewne deszcze nawiedziły północną część Krety. Powódź błyskawiczna doprowadziła do ogromnych zniszczeń na greckiej wyspie. Ratownicy odnaleźli ciała 49-letniej kobiety i 50-letniego mężczyzny u wybrzeży miejscowości Agia Pelagia. Państwowa grecka telewizja całą sytuację nazwała “biblijną katastrofą”. To był moment. Nagle zaczęło mocno padać, a po niecałej godzinie woda była wszędzie. Wystąpiły osuwiska, a ulice zmieniły się w rwące potoki.
Wybuchy gazociągów Nord Stream. Skutki będą odczuwalne przez dekady
Wybuchy gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 niosą za sobą poważne konsekwencje. Nie chodzi tu tylko o ujęcie gospodarcze, ale także o względy klimatyczne. W związku z uszkodzeniem gazociągów do atmosfery została uwolniona ogromna ilość metanu. W wyniku uszkodzeń Nord Stream 1 i Nord Stream 2 miało uwolnić się ok. 500 tys. ton tego gazu. Emisja metanu związana z wybuchem gazociągów jest porównywalna z zanieczyszczeniem, które w ciągu roku generuje osiem-dziewięć milionów samochodów osobowych i jest pięciokrotnie wyższa niż ta, którą w ciągu roku generuje niemiecki przemysł energetyczny.
Źródło: https://www.lubuskie.pl/wiadomosci/19346/rzadowy-zespol-ws-zatrucia-odry-oglosil-raport
Raport rządowego zespołu ws. zatrucia Odry
W czwartek, 29 września 2022 r. rządowy zespół ds. zatrucia Odry ogłosił swój raport przygotowany przez 14 instytucji naukowych i 49 naukowców. Eksperci w wyniku swoich badań wymieniają kilka przyczyn katastrofy na Odrze: długotrwały, niski stan wody (zwiększenie wrażliwości rzeki na dopływające zanieczyszczenia); zrzuty ścieków ze związkami biogennymi; zrzuty zasolonych wód przemysłowych lub kopalnianych, które wytwarzają toksyny zabójcze dla ryb i fauny oddychającej skrzelami (to wskazują również jako przyczynę namnażania się tzw. złotych alg); uwolnienie metali ciężkich, które przez lata zgromadziły się w osadach dennych; wzrost temperatury; znaczącą zmianę warunków hydrologicznych w Odrze, która była spowodowana jej regulacją, piętrzeniem i użytkowaniem dla celów żeglugi śródlądowej – skutkującą korzystnym dla namnażania glonów wydłużeniem czasu retencji wody w rzece. W komunikacie PAN czytamy: „Każda z wymienionych powyżej przyczyn wynika z bezpośredniego lub pośredniego wpływu człowieka na system przyrodniczy, tak więc w żadnym wypadku nie można twierdzić, że katastrofa ekologiczna na Odrze miała przyczynę naturalną. Można wręcz wprost powiedzieć, że stanowi ona modelowy przykład nowych, wieloczynnikowych zagrożeń związanych ze zmianą klimatu”.
Źródło: https://www.lubuskie.pl/wiadomosci/19346/rzadowy-zespol-ws-zatrucia-odry-oglosil-raport
Nowe zagrożenie na dnie Bałtyku
Do trzech wycieków z gazociągów na Bałtyku, zaobserwowanych na początku tygodnia, doszedł kolejny. O miejscu czwartej awarii, położonym na południowy wschód od Bornholmu, w duńskiej strefie ekonomicznej, informuje „Aftonbladet”. Pierwszy wybuch, zauważony w poniedziałek 26 września, miał miejsce w pobliżu Bornholmu. Drugi był pięć razy większy od pierwszego i najprawdopodobniej spowodował dwa rozszczelnienia gazowej sieci. Szwedzka Straż Przybrzeżna odkryła teraz kolejny, czwarty przeciek. Dwa miejsca uszkodzenia są w strefie duńskiej, kolejne leżą na obszarze szwedzkich wód. Nadal nie jest znana ich przyczyna. Coraz głośniej mówi się o celowym działaniu.
Źródło: https://wiadomosci.wp.pl/szwecja-alarmuje-nowe-zagrozenie-na-dnie-baltyku-6817503341812576a
Co spowodowało zatrucie Odry?
Pierwsze sygnały o martwych rybach w Odrze pojawiły się 26 lipca 2022 r. Od 16 sierpnia zaczął pracować zespół ekspercki badający przyczyny katastrofy ekologicznej, powołany przez minister klimatu i środowiska. Martwe ryby były przesłane do Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach. Próbki z Odry wysłane zostały do zagranicznych laboratoriów w Czechach, Holandii i Wielkiej Brytanii. Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło kilka hipotez: 1) przedostania się do wody substancji toksycznej, 2) niekorzystnych warunków naturalnych, 3) odprowadzenia do wody dużej ilości wód poprzemysłowych powodujących znaczne zasolenie. MSWiA poinformował o wyznaczeniu nagrody 1 mln złotych za pomoc w wykryciu sprawcy zanieczyszczenia Odry.
Zanim rozstrzygnięto kwestie merytoryczne sprawa nabrała znaczenia politycznego. Jednym z zarzutów, jakie były kierowane w stronę rządu, był brak odpowiedniej reakcji na rozwój sytuacji w związku z zatruciem Odry. Abonenci telefonii komórkowej dopiero 12 sierpnia otrzymali wiadomość sms o zanieczyszczeniu Odry, w tym, aby nie łowić i nie jeść ryb z Odry. Tego samego dnia w godzinach wieczornych pojawiła się informacja o dymisji prezesa Wód Polskich oraz Głównego Inspektora Ochrony Środowiska. Według Donalda Tuska „zbrodnią PiS-u w sprawie Odry” jest to, że władza od pierwszych dni nie tylko lekceważy, ale – jak stwierdził – „zdaje się, że robi wszystko, żeby coś ukryć” w tej sprawie.
Przełom w dyskusji na temat zanieczyszczenia Odry nastąpił 18 sierpnia, kiedy wyniki badań Instytutu Rybactwa Śródlądowego wykazały w wodzie obecność mikroorganizmów – złotych alg. Toksyny przez nie wytwarzane są zabójcze dla ryb i małż.
Raport z prac Zespołu powołanego przez minister klimatu i środowiska ma powstać do 30 września br.
Źródła:
https://tvn24.pl/polska/odra-skazenie-katastrofa-ekologiczna-donald-tusk-o-dzialaniach-rzadu-6075816
https://www.gov.pl/web/klimat/wstepne-hipotezy-ws-sniecia-ryb-w-odrze
Antarktyda była kiedyś zielona
Przez dziesiątki milionów lat na Antarktydzie, a także na biegunie północnym było zdecydowanie cieplej. Na Antarktydzie rosły lasy i płynęły rzeki, a temperatura rzadko spadała poniżej zera. Antarktydę zamieszkiwały różnorodne gatunki zwierząt, w tym poprzednicy dinozaurów. Odnaleziono tam skamieniałość prehistorycznego gada, który żył 250 mln lat temu. Około 14 milionów lat temu nastąpiło ochłodzenie klimatu, które zmieniło Antarktydę w lodową pustynię. Jeszcze stosunkowo niedawno, bo 450-800 tys. lat temu, na Grenlandii i w północnej Kanadzie rosły gęste lasy.
Wielkie zlodowacenia (megaglacjały) miały miejsce np. w późnym ordowiku (446-444 milionów lat temu), w okresie od późnego dewonu do wczesnego karbonu (361-349 milionów lat temu) czy w okresie karbońsko-permskim (326-267 milionów lat temu). Dwa najsurowsze okresy globalnego zlodowacenia wystąpiły dużo wcześniej – w proterozoiku w okresach 740-630 milionów lat temu oraz ok. 2,3-2,2 miliarda lat temu. Wtedy to lądolody docierały aż do równikowych szerokości geograficznych. Dziś na Ziemi istnieją tylko lądolody Antarktydy i Grenlandii.
Obecnie żyjemy w czasach megaglacjału kenozoicznego, który trwa od ok. 34 milionów lat aż do dziś.
Co było wynikiem zmian klimatu? W skali miliardów lat na temperaturę wpływa bardzo powolny wzrost intensywności promieniowania słonecznego. Ok. 4 miliardy lat temu, słońce ogrzewało naszą planetę o 25% słabiej niż obecnie. Tłumaczy to, dlaczego w początkowych fazach istnienia Ziemia była bardziej podatna na drastyczne zlodowacenia. W krótszych przedziałach czasowych (rzędu setek milionów lat) klimat był modyfikowany przez koncentrację gazów cieplarnianych w atmosferze, a te z kolei – przez aktywność tektoniczną. Klimat był również silnie uzależniony od globalnej rzeźby powierzchni Ziemi, tj. od rozmieszczenia oceanów i prądów oceanicznych, kontynentów i pasm górskich. Rzeźba ta zmieniała się w czasie wraz ruchami płyt tektonicznych. Zmiany klimatu są też związane ze zmienną osią obrotu Ziemi wokół własnej osi oraz z cyklicznymi zmianami kształtu orbity. Te czynniki (tzw. cykle Milankovicia) modyfikują ilość docierającej do Ziemi energii słonecznej poprzez zmianę nachylenia całej planety lub jej odległości od Słońca. W mikrowymiarze na temperaturę wpływa transport ciepła z niskich szerokości geograficznych do wysokich, a tym samym wpływa na zmiany temperatury najpierw w obszarach podbiegunowych, a potem na całym świecie.
Klimat nadal się zmienia. Są to zmiany naturalne oraz będące wynikiem działalności człowieka. Osobom mającym zacięcie naukowe proponujemy zapoznanie się z dokumentem „Zmiany wiekowe klimatu Europy z uwzględnieniem prognoz w XXI wieku i ich weryfikacja” (https://wgsr.uw.edu.pl/wgsr/wp-content/uploads/2018/11/ATLAS-33.pdf)
Źródła:
https://archeowiesci.wordpress.com/2008/08/05/antarktyda-byla-zielona/
https://glacjoblogia.wordpress.com/2014/04/10/polska-i-swiat-pod-lodem/
https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/na-tropie-prehistorycznego-rdzenia-lodowego-476/
https://dzienniknaukowy.pl/planeta/slady-starozytnego-lasu-deszczowego-na-antarktydzie
https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/klimat-dawnych-epok-od-dinozaurow-do-ladolodu-388/